niedziela, 1 czerwca 2008

Dzisiaj jadę na mecz Polska - Dania !


Niedziela, dzień dziecka, pierwszy czerwca 2008 roku pańskiego... Dzisiaj wraz ze szwagrem i siostrzeńcem wybieramy się na mecz do Chorzowa. Będzie do dopiero moja druga wizyta w życiu na tym obiekcie.
Pierwsza była dokładnie 11.10.2006 r. Był to również pierwszy poważny mecz, na którym kiedykolwiek byłem… i to od razu taki. A pamiętasz drogi kibicu (czytelniku), jaki wówczas był to mecz? Tak, dokładnie, to było spotkanie Polska – Portugalia, w którym nasza reprezentacja wygrała 2:1. To był historyczny mecz… fantastycznie wówczas grający Smolarek, no i cała drużyna zresztą. Mam nadzieję, że dzisiaj też będzie pełna frekwencja, to wspaniały widok na stadionie, jak tylu kibiców śpiewa hymn i dopinguje naszą drużynę. No i oczywiście, aby gra była taka, jak trzeba… Duńczycy to przeciwnik bardzo wymagający, widziałem ich ostatnio w towarzyskim meczu z Holandią. Pierwsza połowa to była dominacja Holendrów, ale w drugiej mecz był już wyrównany. Coś czuje, że Christian Poulsen strzeli nam dzisiaj bramkę, jest w dobrej formie…
Jak wrócę to zdam krótką relację okiem przeciętnego kibica :P

Brak komentarzy: